Tylko umysł nas ogranicza – spotkanie ze Stanisławem Kmiecikiem
Jego kunszt jest niesamowity i połączył nas emocjonalnie – powiedział dr hab. Piotr Rychter, prof. UJD przed rozpoczęciem spotkania, które odbyło się w ramach CoLabu – Międzynarodowego Sympozjum Naukowego nt. Arteterapia/Przestrzenie sztuki.
16 czerwca w Auli Humanitatis Wydziału Humanistycznego odbyło się spotkanie ze Stanisławem Kmiecikiem. Jest to malarz z Wydawnictwa Artystów Malujących Ustami i Nogami, który zgodził się przyjechać do Częstochowy i zaprezentować przed publicznością swój kunszt. Wraz z nim przybyła jego uczennica Marysia Kozdra, z którą demonstrowali malowanie za pomocą stóp. Równocześnie jego żona opowiadała historię męża oraz jego podopiecznych.
Stanisław Kmiecik zaczynał swoją przygodę z malarstwem w wieku 5 lat. Mając 17 lat otrzymał stypendium od VDMFK I postanowił poważnie związać swoją przyszłość ze sztuką. Kmiecik urodził się bez rąk, ale nie przeszkadzało mu to w codziennym życiu i nigdy nie domagał się ulgowego traktowania z powodu niepełnosprawności. Przez ten czas stworzył około 2 tys. prac. Podczas tworzenia najbardziej inspiruje go natura, która jest wokół niego. W swoich pracach lubi używać kolorów i przedstawiać jeden motyw na wiele sposobów. Razem z żoną bardziej sobie cenią kontakt z ludźmi i to, jak mogą im pomóc, niż korzyści materialne płynące ze sprzedaży jego prac.
Artysta stał się inspiracją dla wielu osób, dlatego m.in. w 2020 roku został uhonorowany m.in. tytułem Człowieka Bez Barier. Jak sam radził widowni: „Kierujcie się instynktem. Jak tylko macie pomysł na siebie, to nie oglądajcie się za siebie”. Kmiecik pomimo niepełnosprawności może pochwalić się dzisiaj prowadzeniem samochodu, sam podróżuje pociągiem – jest po prostu samodzielnym człowiekiem. W 2017 roku powstał o nim „Film dla Stasia” w reż. Moniki Meleń, który zdobył nagrodę Hollywood Eagle Documentary Award dla najlepszego filmu dokumentalnego.
Takich artystów jak Stanisław Kmiecik jest więcej. Jego żona wspomniała, że malarzy tworzących stopami jest ponad 760 w 64 państwach, a w samej Polsce jest ich 26. Niedługo dołączy do nich wspomniana wcześniej Marysia, która w dzieciństwie straciła ręce w wyniku powikłań pooperacyjnych, a dziś coraz lepiej maluje, trzymając pędzel palcami stóp. Marysia nie jest jedynym dzieckiem, które się boryka z problemem bezręczności, dlatego zdaniem nauczycielki, która gościła na spotkaniu, i Marysia i Stanisław mogą być symbolem tego, żeby się w życiu nie poddawać.
Na spotkanie ze Stanisławem Kmiecikiem i jego uczennicą Marysią przybyli m.in. prorektor ds. Współpracy i Umiędzynarodowienia dr hab. inż. Marcin Sosnowski prof. UJD, kierownik Katedry Nauk Farmaceutycznych dr hab. Piotr Rychter prof. UJD, prodziekani ds. Kształcenia i Spraw Studenckich Wydziału Humanistycznego dr Agnieszka Pobratyn oraz dr Grzegorz Sitek oraz zaproszeni uczniowie częstochowskich szkół. Spotkanie zorganizowane zostało w ramach działań sojuszu COLOURS.
Oprac. Kurier Długosza/OŁ/BS
Fot: Kurier Długosza/BS
Data dodania: 17 czerwca 2025